Z pozoru mogłoby się wydawać, że temat jest mało ważny, a wybór odpowiedniej bielizny na siłownię to wymysł branż fitnessowych. Nic podobnego. Prawidłowo dobrana bielizna do naszej sylwetki oraz aktywności fizycznej zwiększa komfort i pewność siebie na treningu.
Ile kobietek tyle sylwetek, a dopasowanie bielizny do każdej jest nie lada wyzwaniem. Sklepy z bielizną damską coraz częściej oferują usługę brafittingu. W salonie z kobiecą bielizną brafitterka dobiera odpowiedni fason i rozmiar biustonosza, tak abyśmy mogły czuć się w pełni kobieco i atrakcyjnie w swoim ciele. Tak samo, albo nawet w większym stopniu ważny jest wybór bielizny na siłownię. Na co zwrócić uwagę kupując bieliznę na trening? Warunków jest kilka.
Wybieramy najlepszy biustonosz sportowy na siłownię
Jeśli stawiasz swoje pierwsze kroki na siłowni musisz wiedzieć, że biustonosz, w którym chodzisz na co dzień nie jest dobrym rozwiązaniem na treningu. Dlaczego? No cóż. Top na siłownię powinien być uszyty z materiałów oddychających, które odprowadzają wodę. Dzięki temu wyschnie bardzo szybko, a zapach wilgoci nie będzie drażnił nozdrzy innych osób na siłowni.
Drugą ważną rzeczą na którą należy zwrócić uwagę jest stabilna konstrukcja. Dzięki niej w czasie podskoków i dynamicznych ruchów biust pozostanie na swoim miejscu.
Biustonosz na siłownię nie może być zbyt ciasny ani nadmiernie luźny, bo będzie krępował albo nasze ruchy albo zawstydzał innych, kiedy coś, gdzieś nam się wyłoni…
Moim zdaniem kiepskim pomysłem są też biustonosze nadmierne wykrojone pod pachami. Już nawet nie chodzi o to, że zamiast na treningu będziemy myśleć czy biust jest na swoim miejscu. Jeśli założymy na top koszulkę a nie mamy filigranowej budowy w wykrojeniach mogą pojawić się nam z ciała i tłuszczyku „bułeczki”. A mięśnie pod pachami często jednak pozostają miękkie i nieodkryte więc ustępują tkance tłuszczowej.
Na zdjęciu produkt firmy Demix w modny tego roku wzór – liście monstery. Biustonosz można znaleźć w sklepie GO Sport.
/ fot. Dziewczyna Endorfina
Myślę, że niekomfortowym rozwiązaniem są biustonosze połączone z bokserką. Trudno jest trafić na właściwy rozmiar. Zastanawiałam się, dlaczego na wyprzedażach często pozostają nieruszone ubrania 2w1 i teraz wiem. O ile koszulka rozmiarowo pasuje, biustonosz w nią wszyty niekoniecznie.
Jakie majtki na siłownię?
Temat obrósł już legendą, bo czy majtki mają jakieś znaczenie? Owszem! Koronkowe majtki odbijają się na legginsach. Nieestetycznie wyglądają też niedopasowane kolorystycznie majtki do legginsów, które prześwitują. Podobnie rzecz się ma, kiedy założymy legginsy, które posiadają niski stan.
Wtedy wykonując skłon możesz być pewna, że zaświecisz majtkami. Jakie majtki pod legginsy na siłownię? Dobrze sprawdzają się stringi oraz brazyliany, nie widać ich, są wygodne, nie krępują ruchów, na pośladkach i boczkach materiał się nie zwija, a że jest ich mało to szybko schną.
Na treningu stawiam na wygodę. Wolę skupić się na ćwiczeniu niż na tym jak wyglądam i że jest mi niewygodnie. Jeśli chcesz wiedzieć na co zwrócić uwagę przy zakupie legginsów zerknij do mojego poradnika: „Na co zwrócić uwagę przy zakupie legginsów„.
Bielizna tak góra jak i dół powinna być przewiewna i niezbyt ciasna. Zbyt opięte majtki odznaczają się i podkreślają boczki, nie wspomnę też o bieliźnie zbyt ciasnej i nadmiernie wysoko podciągniętej. Przez co robi się efekt, sami wiecie jaki. Można też zwrócić uwagę, na zapięcie biustonosza sportowego. Preferuję takie, które nie posiadają żadnych zapięć i klamerek ponieważ podczas treningu skóra jest spocona a udogodnienia jak haftki, klamry czy suwaczki ocierają ciało i mogą w najmniej oczekiwanym momencie strzelić. Jeśli lubicie zapinane biustonosze bierzcie pod uwagę dobrą jakość oraz kryte i przyjemne w dotyku zapięcie. Bawcie się dobrze na zakupach i wybierajcie wygodę.