Jak zacząć biegać w tętnie? Jak przebiec 5 km? Jak przygotować się do biegu na 10 km? Z pomocą przychodzą różnego rodzaju aplikacje i narzędzie. Sprawdzam, co ma do zaoferowania Polar Flow, jak utworzyć w nim plan biegowy i jak taki program wygląda.
Korzystając z zegarka sportowego Polar otrzymujemy dostęp do bardzo rozwiniętego zaplecza. Mam na myśli aplikację i serwis Polar Flow. Warto tam zajrzeć ponieważ w serwisie Polar Flow możemy ułożyć własny plan i przygotować się do biegu na krótsze dystanse jak np. 5 i 10 km, ale także poćwiczyć do półmaratonu i maratonu.
Z kolei aplikacja staje się naszym centrum dowodzenia, źródłem zapisu danych i pomiarów. Daje nam ona dostęp do dziennika aktywności, treningów, testu wydolności (o ile posiadamy połączony z apką sensor tętna), statusu obciążenia kardio, kalendarza oraz wielu innych ciekawych opcji.
Plan biegowy na 10 kilometrów
Wracając do wspomnianych programów biegowych, dostępnych w serwisie Polar Flow, czas trwania takiego programu zależy od wybranego wariantu planu. Postanowiłam podjąć wyzwanie i włączyć program biegowy na 10 km. Kilka dni już za mną, więc opowiem Wam, jak to działa.
Na filmiku zobaczycie, jak wygląda serwis Polar Flow:
Program biegowy na 10 km trwa 70 dni. Nie oznacza to jednak, że każdego dnia będziemy biegać po 10 km. Jest to plan dla wszystkich, a myślę, że szczególnie dla osób początkujących.
Na czym to polega? Rejestrujemy się w serwisie Polar Flow, wpisujemy swoje dane i w zakładce programy wybieramy ten, który nas interesuje. Wpisujemy nazwę programu np. „Moje pierwsze 10km” i wybieramy zakres dat, kiedy zaczynamy i kiedy kończymy. Następnie w dzienniczku zaznaczamy dni na odpoczynek. Treningi biegowe przeplatają się z rozciąganiem i innymi treningami. Dlatego nudy nie ma. Trochę obawiałam się, że każdego dnia będę musiała biegać 10km. Nic bardziej mylnego.
Jak biegać w strefach tętna?
Chodzi tu o to, aby nauczyć się panować nad swoim tętnem i biegać w takim tempie, które jest dla nas optymalne i sukcesywnie zwiększać swoje możliwości, bo bieganie i treningi maja być dla nas przyjemnością.
Pierwszy dzień programu nazwany jest „Easy jog” i trwa 30 minut. Na trening składa się rozgrzewka, bieg i schłodzenie. Zegarek wyznacza nam zakres tętna, w którym powinniśmy się poruszać. Bo co ważne, program wybrany w serwisie Polar Flow (oczywiście darmowy) synchronizuje się także w zegarku. I w dniu, w którym zaplanowaliśmy się realizację programu zegarek przypomni nam.
Po prostu na tarczy zegarka pojawi się napis „trenuj zgodnie z wybranym planem” i wtedy klikamy środkowym przyciskiem z prawej strony, my zaczynamy zabawę, a zegarek monitorowanie naszego biegu.
Podoba mi, że funkcjonalność zegarka nie kończy się na opcjach posiadanych przez urządzenie, ale można rozbudować je o dodatkowe – te, które oferuje serwis Polar Flow i aplikacja Polar Flow. To ma sens, bo właśnie o to chodzi, aby zegarek sportowy był naszym asystentem, hamował, kiedy biegniemy za szybko oraz podkręcał rozleniwione tempo.
Nie należę do grona zapaleńców biegania, wolę crossfit, treningi siłowe oraz jazdę rowerem, bo tam się coś dzieje. Bieganie uważam za nudne (chyba, że jest to bieg z przeszkodami jak np. Runmageddon – zobacz jak wyglądał mój start w zimowym Runmageddonie), a gotowe plany i programy Polara przełamują nudę i rutynę, a także pozwalają uczyć się biegania z utrzymaniem tętna.