Niemiecka firma Hama prezentuje ładowarki SuperMini o mocy 20 i 25 W. Producent mówi o kompaktowym rozmiarze i technologii Power Delivery oraz Qualcomm Quick Charge.
Małe, lekkie i funkcjonalne. Tak w skrócie można opisać ładowarki do telefonu Hama SuperMini i wydaje się, że te cechy przyświecały architektom nowych urządzeń niemieckiej marki. Ładowarki zabierzemy ze sobą w podróż, do pracy, ale też zajmą niewiele miejsca w szufladzie. Jak na tak niewielkie korpusy, moc ładowarek może zaimponować. W gabarytach 2,9 cm głębokości, 2,75 cm szerokości i tyle samo wysokości mieści się 20 i 25 W.
Obie posiadają porty USB-C, dzięki czemu ich zastosowanie jest szerokie: od telefonów, przez słuchawki, nawet laktatory (zobacz test bezprzewodowego laktatora Canpol) aż po pady do gier. Producent podkreśla, że ładowarki Hama SuperMini są kompatybilne z technologiami szybkiego ładowania Power Delivery i Qualcomm Quick Charge 2.0/3.0. W rezultacie w ciągu 30 minut naładujemy telefon do poziomu 60%, ale oczywiście wpływ na wynik będzie mieć pojemność baterii telefonu.
Obie ładowarki posiadają zabezpieczenia przed przeładowaniem, przegrzaniem i spięciem. Natomiast wbudowany procesor IC rozpoznaje podłączone urządzenie i dobiera odpowiednie napięcie podczas ładowania.
I na koniec coś, co moim zdaniem jest kluczowe czyli cena. Czy za rozmiar mini zapłacimy cenę maxi? Katalogowa cena ładowarki SuperMini o mocy 20 W wynosi 49,90 zł, z kolei ładowarka o mocy 25 W kosztuje 59,90 zł. Więcej szczegółów producent przedstawia w opisach ładowarki do telefonu Hama SuperMini 20 W oraz SuperMini 25 W.