Jak się nie dać jesiennej chandrze?

Dni robią się coraz krótsze, promieni słonecznych i energii do działania brak, a to dopiero początek szaroburego sezonu, najchętniej jak niedźwiedzie przezimowałybyście ten czas? Nie martwcie się jest dla nas nadzieja! Powiem Wam co robię, żeby nie dać się chandrze.

Wstajecie rano – ciemno, wychodzicie do pracy – ciemno, wracacie do domu – ciemno, a tylko w pracy jest jasno. Wszystko przygnębia i drażni? I weźże człowieku zachowaj zdrowy umysł. A kiedy czasem spoglądasz przez okno widzisz spieszące się twarze w ciemnych płaszczach pod parasolami i słyszysz stukające o szybę krople deszczu.

I ciągle pada, a asfalt ulic jak w piosence śliski jak brzuch ryby i tak dzień w dzień. Skąd tu czerpać radość do życia? Wszystko Cię przygnębia? Po pierwsze od jutra budzimy się radośni i zakładamy, że dzień przyniesie nam coś dobrego, bo dlaczego ma być inaczej?

Na skróty:

Pozytywne myślenie przede wszystkim

Dobro przyciąga dobro, a pesymistyczne myślenie zawsze sprawia, że nic nie idzie po naszej myśli. Stan umysłu przekłada się na nasze samopoczucie i zdrowie. Taki to system naczyń połączonych.

No przecież, gdy pomyślimy sobie, że znowu musimy zmagać się z pracą i ludźmi, to na pewno nie będziemy mieć dobrego dnia. Dajmy sobie szansę na psychiczny komfort i radość. Łapmy chwile zanim odejdą w siną dal i cieszmy się pracą, bo niby to trywialne, ale „dzisiaj” już nie wróci.

Jesienne buty, smaki i kolory

Pada deszcz? No i fajnie, zawsze mógł padać grad. Pada grad, a wolałabyś + 38 w cieniu?! Aby jakoś ubarwić sobie te pochmurne dni przygotowuję kolorowe śniadanie np. jajecznicę z warzywami albo omlet z owocami.

Później idę do szafy, która niestety nie ma opcji „wyszukaj”, więc muszę zanurzyć się w jej ciemnych otchłaniach i znaleźć najlepiej coś kolorowego!

Wesołymi, jasnymi kolorami przełamujmy szarość dnia. Mam! Teraz potrzebuję do góry jakiegoś dołu, czasem uda mi się trafić za pierwszym razem w sukienkę i wtedy jestem jakieś 10 minut do przodu.

Jesienna herbata z hibiskusem. Witamina C w okresie jesiennym pomaga chronić nasze zdrowie i poprawić odporność / fot. Natalia Dudek

Kupcie sobie jakiś ciekawy szalik i czapkę, do tego rękawiczki, przed wyjściem oczywiście jesienne buty i kropla ulubionych perfum, ale tylko kropelka, jedno użycie atomizera – wiadomo, inflacja, więc oszczędnie i już szybciutko wychodzimy, bo zegarek tyka nieubłaganie.

Uśmiech pomaga w jesiennej depresji

Tatry wrzesień 2022 / fot. Dziewczyna Endorfina

Jeszcze do kompletnego stroju brakuje nam czegoś. Oczywiście! Ostatnie spojrzenie w lustro, błysk w oku i szeroki hollywoodzki uśmiech i świat jest nasz! Pokazujmy zęby póki je jeszcze mamy i tak przygotowane zaczynamy wyjątkowy dzień!

Rano uzupełniam niedobory witaminy słońca, czyli witaminy D i nie zapominam o wodzie. Witamina D ma szczególne znaczenie, ponieważ jej brak może wpływać na gorsze samopoczucie oraz np. bóle kostno-stawowe, bezsenność itd. A życiodajny wpływ wody na człowieka znany jest wszystkim.

Czekolada nie pyta, czekolada rozumie

Gorąca czekolada / fot. Dziewczyna Endorfina

Co jeszcze pomaga mi przetrwać jesień?

Kawusia i czekolada, najlepiej w dobrym towarzystwie.Słodycze?! TAK! Rozmiar 34 przecież nie zmieści naszej fantastycznej osobowości, a poza tym dostępne mamy na rynku zdrowe słodycze, o których pisałam w poprzednim wpisie (zobacz Zdrowe słodycze? No pewnie!). Chodzi o poukładanie sobie nawyków żywieniowych, zmianę myślenia i wprowadzenie aktywności fizycznej.

Ciągłe zmęczenie i senność? Sport i podróże poprawiają samopoczucie!

Sosna na Sokolicy – przetrwała 500 lat więc i my poradzimy sobie z kolejnym dniem / fot. Dziewczyna Endorfina

Uczucie zmęczenia i senności nie mija? Jesteś zdrowa, wyniki badań masz świetne, a jednak czujesz, że wraz z jesienią dopada Cię chandra, brak energii i chęć zakopania pod kołdrą? Gdy chce mi się spać, mam kiepski humor czy inny mol dokucza, wysiłek sportowy, długi spacer albo wyjazd są rewelacyjnym antidotum na bolączki. Serio, jeśli nie próbowaliście przełamać senności aktywnością fizyczną serdecznie polecam!

W weekend koniecznie wyjazd z dala od miejskiego zgiełku. Zmiana otoczenia pomaga utrzymać równowagę psychiczną, a taki bilans jest konieczny do prawidłowego funkcjonowania. A do takiej formy wypoczynku może zachęcić weekend za pół ceny. Akcja organizowana jest przez Ministerstwo Sportu i Turystyki oraz Polską Organizację Turystyczną i planowana jest na dwa ostatnie weekendy listopada (18-20 oraz 25-27/11/2022 r.). Szczegóły dotyczące wydarzenia znajdziecie na stronie Polska Zobacz Więcej.

A wieczorem? Gorąca, aromatyczna kąpiel, kolorowe skarpetki do kolan, kubek z gorącą herbatą, miodkiem i cytryną (mój ulubiony kubek z reniferem, któremu pod wpływem temperatury zmienia się kolor nosa), ciepły puchaty kocyk albo ciekawa powieść, ulubiona muzyka lub trzymający w napięciu dreszczowiec i kubeł popcornu! Czy nie byłybyśmy wtedy bardziej uśmiechnięte i szczęśliwsze? A jakie są Wasze sposoby na przetrwanie jesieni?

Dziewczyna Endorfina

wcześniejsze wpisy

Comments

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Wpisz swoje imię

poprzednie wpisy