Czym różni się nowy powerbank Freszy od wersji poprzedniej? Co z jego mocą i prędkością? Jak zmieniła się specyfikacja nowego modelu oraz ile minut potrzebujemy, aby naładować smartfon do pełna? Oto cała prawda o nowym powerbanku Freszy!
Powerbanki czyli mobilne ładowarki przydają się wszędzie: na siłowni, w pracy, w lesie, w górach i w samolocie. Jednym słowem tam, gdzie dostęp do energii jest utrudniony i jednocześnie wtedy, kiedy bateria np. smartfonu potrzebuje naładowania.
Holenderska firma Fresh 'n Rebel zapowiedziała (zobacz informacje prasowe na temat nowości F’nR), że wypuści na rynek odświeżoną linię powerbanków i zrobiła to! Zmienił się nie tylko wygląd, ale przede wszystkim specyfikacja oraz funkcje, a co za tym idzie cena.
Na skróty:
Powerbank F’nR z Power Delivery specyfikacja
Przenośna ładowarka Freszy waży 380 g i dane na opakowaniu mówią, że jest nieznacznie większa od poprzedniego modelu (zobacz test powerbanka 18000 mAh F’nR). Chociaż po wyjęciu z pudełka wyglądają na moje oko na mniejsze niż ich kanciasty poprzednik, ale z informacjami z opakowania polemizować nie będę.
Po tym, jak przyłożyłam oba urządzenia do siebie, nowy model jest na pewno zgrabniejszy i wydaje mi się, że mniejszy, ale centymetry pozostawiam innym. W wyglądzie zmieniło się więcej. Nie tylko detale otrzymały nowy design, ale nowoczesny szlif dotyczy również wykończenia.
Powerbank Freszy posiada zaokrąglone krzywizny, opływowy kształt, przyjemną w dotyku strukturę oraz połyskującą satynową otoczkę wokół.
Na górze znajdują się porty USB i wskaźnik ładowania, natomiast z lewej strony na brzegu umiejscowiony jest przycisk, którym sprawdzimy poziom naładowania baterii. Cztery świecące się diody informują nas o tym, że powerbank jest w pełni naładowany.
Powerbank Fresh n’Rebel dostępny jest w ośmiu pastelowych kolorach, a jego cena na stronie producenta wynosi 59.99 Euro:
- Dried Green
- Dusky Blue
- Smokey Pink
- Dreamy Lilac
- Safari Red
- Deep Mauve
- Dive Blue
- Storm Grey
Zaawansowany system ładowania, prędkość i moc Delivery
Odświeżony powerbank Fresh n’Rebel obsługuje Power Delivery i posiada moc 20W. Jednocześnie możemy ładować nim kilka urządzeń i to jest duży plus, ale co ważne, żebyśmy mogli to zrobić, musimy posiadać różnego rodzaju kable.
W poprzednim modelu mieliśmy:
- 2 porty USB-A 5V
- 1 port USB-C 5V
Szczegółowa specyfikacja dotycząca napięcia i natężenia jest stała:
- Input: 5V/2.1A max
- Output USB-C: 5V/2.1A max
- Output USB-A: 5V/3.1A max
I to różni modele Freszy. Nowy model wyposażony został w nowe możliwości. I o ile cieszy obsługa Power Delivery, bo wówczas powerbank dopasowaje swoją moc do ładowanego urządzenia i ładuje je szybciej, tak nie podoba mi się zmiana w liczbie i rodzaju portów.
Większość kabli jakie mam, i myślę, że nie należę do rzadkości, to USB-A do USB-C. A nowy powerbank posiada tylko jedno wejście A. Oznacza to, że jeśli chcemy ładować np. dwa telefony, albo inne urządzenia posiadające port USB-C, musimy zainwestować w przewody o dwóch końcach C.
Szkoda, że w zestawie otrzymujemy tylko jeden kabel i jak na złość posiada on końcówki A do C więc dołącza do szafki pełnej takich rozwiązań.
Mobilna ładowarka posiada atest UN38.3, który pozwala zabrać urządzenie na pokład samolotu, oraz szereg zabezpieczeń przed:
- wysokim napięciem
- nadmiernym prądem
- przegrzaniem
- przeładowaniem
- nadmiernym rozładowaniem
- zwarciem
Jak szybko naładujemy smartfon?
Ile czasu potrzebujemy, aby w pełni rozładowaną baterię uzupełnić do poziomu maksymalnego? Sprawdziłam, jak szybko to niewielkie urządzenie, które zmieścimy w plecaku i torebce, naładuje smartfon.
Podłączyłam do powerbanka smartfon Huawei P40 z baterią 3800 mAh, rozładowany do zera, po czym włączyłam stoper. Co jakiś czas zerkałam, jak szybko zmienia się poziom baterii. I mogę powiedzieć, że początek ładowania przebiega bardzo szybko, ale im bliżej końca robi się pod górkę. Mówię o tym, w poniższym nagraniu:
Powerbank aby w pełni naładować baterię telefonu potrzebował 1:42 h.
Plusy i minusy powerbanka 18000 mAh Fresh 'n Rebel
Powerbank F’nR to urządzenie w pełni kompatybilne, zarówno pod kątem wyglądu, jakości wykonania, zastosowanych materiałów i możliwości. W recenzji poprzedniego modelu narzekałam na materiał, z którego ładowarka została wykonana.
Powłoka przyjmowała ślady i urządzenie po wyprawie górskiej i wyjęciu z plecaka wyglądało bardzo nieestetycznie, każdy ślad był na nim widoczny od razu, a czyszczenie także sprawiało problemy.
Marka poprawiła wykonanie i zastosowała inne materiały, mniej gumowe, które w dotyku są przyjemne, ale też bardziej odporne na ślady. Design pozbawiony został także lakierowanych plastikowych elementów na rzecz satynowej ramki.
Wszystko tworzy spójną całość zamkniętą w ozdobnym i eleganckim pudełku w książeczkowej formie. Fajnie byłoby, gdyby producent do zestawu dorzucił poza kablem USB A-C, również USB C-C. Ponieważ bez dodatkowych zakupów, to by w pełni pozwoliło wykorzystać możliwości tej przenośnej ładowarki, bo rzeczywiście upgrade produktu jest widoczny, nie tylko w wyglądzie.
Największym minusem, który widzę jest właśnie brak tego kabla w zestawie. Mamy dwa małe wejścia typu C, wcześniej było tylko jedno, ale dwa szerokie USB-A, dzięki temu mogliśmy od razu ładować np. dwa telefony. W przypadku nowego modelu, musimy posiadać przewód innego rodzaju, a myślę, że rzadko go używamy i możemy go po prostu nie mieć. Dlatego jeśli zastanawiacie się nad zakupem tego powerbanka od razu wrzućcie do koszyka dodatkowy kabel USB C-C.
Jeśli brakuje Wam pomysłów na prezent na Mikołajki ten powerbank może być strzałem w dziesiątkę, szczególnie w czasach, kiedy oszczędzanie energii jest na wagę złota.